Woda źródlana a mineralna – która jest najzdrowsza? Dlaczego woda jest tak istotna dla zdrowia?

zdrowa woda do picia

Woda jest zdrowa – tego uczą nas już od najmłodszych lat rodzice, nauczyciele i telewizja. Jednak woda wodzie nierówna i spośród tak bogatego rynku trudno nieraz wybrać tę najlepszą dla siebie. Mineralna, źródlana, a może kranowa? Woda źródlana a mineralna – co brać pod uwagę, gdy chcemy się zdrowo nawadniać i jak upewnić się, że pijemy jej wystarczająco dużo, również jesienią i zimą?

Zdrowa woda do picia?

Woda uważana jest za najzdrowszy napój obecnie dostępny do spożycia. Jest obojętna, więc można ją stosować do popijania leków, nawadnia organizm, służy urodzie. Tylko dlaczego trzeba jej wypijać nawet do kilku litrów dziennie i jakie konsekwencje może mieć odwodnienie?

Oceniono, że człowiek składa się w mniej więcej 70% z wody. Jest to uśredniona wartość, ponieważ będzie się nieznacznie różnić w zależności od płci, wieku, wagi ciała i zawartości tkanki tłuszczowej w organizmie. Można jednak uznać, że u zdrowej osoby woda stanowi:

  • 83% krwi
  • 75% mózgu
  • 79% serca
  • 22% kości
  • 86% wątroby
  • 83% nerek
  • 83% stawów
  • 80% płuc

oraz wielu innych narządów i tkanek. Nie można więc odmówić prawdy stwierdzeniu, że woda jest do życia i zachowania zdrowia niezbędna. Czy jednak woda działa w jakikolwiek sposób na urodę?

Zwiększa ona przepływ krwi w naczyniach kapilarnych, dzięki czemu wyrównuje się koloryt skóry, a także staje się lepiej odżywiona w witaminy i minerały. Zwiększa się jej elastyczność i napięcie, a po opalaniu duża ilość wypijanej wody przyspiesza regenerację od środka. Obrzęki i opuchlizna na twarzy występują na skutek niedostatecznej ilości wody – skóra zatrzymuje ją na wszelki wypadek. Dlatego, aby pozbyć się ich należy pić więcej, a nie mniej. Woda nawilża skórę cerę zarówno suchą, jak i przetłuszczającą się, trądzikową oraz wrażliwą. W przypadku cery tłustej, woda może być pomocna w samoregulacji ilości wydzielanego sebum.

Dlatego tak, woda jest niezbędna dla urody i chociaż można aplikować sobie na skórę mnóstwo różnych kremów i przyjmować suplementy, jednak bez wody efekt będzie krótkotrwały.

Tylko jaką wodę wybrać?

Najprościej podzielić wodę sklepową na źródlaną i mineralną. Różnią się od siebie przede wszystkim zawartością minerałów i pierwiastków śladowych. Jedna niekoniecznie jest gorsza od drugiej, po prostu mają one inne zastosowania.

Woda źródlana

Zawartość minerałów najczęściej nie przekracza 500 mg / L. Ma neutralny smak, wydobywana jest z naturalnych źródeł, jest szybko butelkowana, aby zachować jej właściwości. Zapewnia to jej indywidualne cechy geologiczne.

Woda źródlana jest lepsza dla najmłodszych dzieci w czasie rozszerzania diety, właśnie dlatego, że jest uboższa w minerały – nie obciąża bowiem nerek. Z tego też powodu jest najbardziej uniwersalna i zdatna do picia dla większości osób: starszych, kobiet ciężarnych, osób z nadciśnieniem. Teoretycznie nie posiada żadnych ograniczeń do spożycia.

Woda źródlana jest również odpowiednia do gotowania. Jako że nie wykazuje się walorami smakowymi można na jej bazie przygotowywać różnego rodzaju zupy, sosy, parzyć kawę i herbatę, miksować koktajle. Z tego rozwiązania będą zapewne korzystać osoby, które nie chcą korzystać z wody kranowej, nawet po przegotowaniu. Woda źródlana bardzo rzadko zostawia wapienny osad na naczyniach.

Woda źródlana a mineralna

Alternatywą dla wody źródlanej jest woda mineralna, jednak tutaj również trzeba się dobrze zastanowić, którą wybrać. Teoretycznie woda mineralna to taka, która charakteryzuje się zawartością minerałów oscylującą między 500 a 1000 mg / L. Słyszy się o wodach nisko, średnio i wysokozmineralizowanych. Podział jednak kształtuje się nieco inaczej:

 

Woda bardzo niskozmineralizowana Do 50 mg / L Woda źródlana
Woda niskozmineralizowana 50-500 mg / L Woda źródlana
Woda średniozmineralizowana 500-1000 mg / L Woda mineralna
Woda wysokozmineralizowana Ponad 1000 mg / L Woda lecznicza

 

Woda mineralna jest więc w istocie średniozmineralizowana, chociaż rzeczywista wartość minerałów i pierwiastków śladowych będzie się różnić pomiędzy źródłami wydobycia.

Woda mineralna jest przydatna osobom, które chcą postawić na suplementację składników odżywczych przede wszystkim z diety: witaminy z pożywienia, a minerały z wody. W ten sposób najlepiej się wchłaniają, są dobrze przyswajalne, a woda przy okazji pełni również inne funkcje. Przy diagnozowaniu niedoborów niektórych składników mineralnych, woda mineralna – średniozmineralizowana jest dobrym początkiem do suplementacji.

Woda wysokozmineralizowana

Zupełnie inną kategorią wody jest woda wysokozmineralizowana, również nazywana leczniczą. Ten rodzaj wody z pewnością nie jest dla każdego. Słowo „lecznicza” jest tu kluczowe. Co do zasady ma ona spełniać pewne warunki żywieniowe i być stosowana przez osoby, które poszukują nie tylko walorów smakowych. Woda będzie się charakteryzowała wysoką zawartością magnezu, wapnia, potasu i sodu. Konkretne wartości również w tym przypadku zależą od źródła wydobycia.

Woda wysokozmineralizowana najczęściej zawiera dużo sodu, nie jest więc zalecana osobom z nadciśnieniem. Duża ilość magnezu i wapnia może z kolei być korzystna dla osób z tężyczką, które muszą suplementować te pierwiastki. Sportowcy często po nią sięgają jako źródło elektrolitów, które w trakcie aktywności fizycznej są szybciej metabolizowane. Ten rodzaj wody niestety nie jest jednak zalecany ludziom z zaburzoną pracą nerek i kamicą nerkową ani paniom w ciąży (chyba że lekarz prowadzący ciążę zaleci inaczej) i zdecydowanie nie zaleca się jej podawać dzieciom.

Woda wysokozmineralizowana nie każdemu może przypaść do gustu. Ma ona dość charakterystyczny smak, niekiedy również zapach, i z tego również względu nie nadaje się do gotowania. W czajniku i garnku osad wapienny można zauważyć już po pierwszym użyciu.

Woda źródlana, mineralna i lecznicza – dlaczego należy pić wodę?

Najprościej mówiąc: pić wodę należy, aby uniknąć odwodnienia. Skutki odwodnienia są znacznie szybciej odczuwalne niż niedożywienia, co świadczy chociażby o tym, jak potrzebna na co dzień jest nam woda. Czym jest odwodnienie?

Jest to stan, w którym organizm nie jest w stanie czerpać już zasobów wody do prawidłowego funkcjonowania po tym, jak przez pewien czas dostarczało mu się mniej płynów niż sam zużywał. Czyli, jeśli przez pewną liczbę dni spożywamy mniej wody niż jest nam potrzebna do życia, z czasem nasze tkanki i narządy również zaczną ją tracić (pocimy się, chodzimy do łazienki, produkujemy ślinę). Z czasem zaczynamy odczuwać nieprzyjemne objawy odwodnienia:

  • zawroty głowy, bóle, kłopoty z koncentracją i funkcjami poznawczymi, będące wynikiem niedożywienia mózgu w wodę,
  • kłopoty z poruszaniem się, zmęczenie, brak koordynacji ruchowej, które wynikają z odwodnienia mięśni,
  • brak potu, śliny, śluzu, gdyż nie ma z czego ich produkować.

Wczesne odwodnienie da się naprawić przez dostarczenie sobie odpowiedniej ilości płynów, który to proces należy zacząć jak najszybciej. Nie chodzi przy tym o ilość, a więc wypicie półtora litrowej butelki od razu, a regularne niewielkie ilości, bo to w tej formie woda lepiej się wchłonie.

Odwodnienie jest szczególnie zdradliwe podczas zatrucia pokarmowego, ponieważ niezwykle łatwo można się go nabawić w wyniku wymiotów i biegunek. Utrata składników mineralnych da o sobie znać dodatkowym osłabieniem, opóźnionym procesem zdrowienia i utratą przytomności. W takim przypadku powinno spożywać się odpowiednio dobrane do potrzeb elektrolity albo wodę wysokomineralizowaną.

Odwodnienie kojarzyć się może głównie z upałami. Wzmożone pocenie i wysiłek fizyczny powoduje szybszą utratę wody i elektrolitów, dlatego o istocie spożywania płynów we właściwej ilości pamięta niemal każdy. Jednak o odwodnienie równie łatwo jest w sezonie jesienno-zimowym, a jest ono częste, bo odczuwamy mniejsze pragnienie. Spowodowane może być przez:

  • mniejszą ilością spożywanej wody na rzecz ciepłych herbat, kaw i pozornie rozgrzewającego alkoholu,
  • zbyt ciepłym ubraniem powodującym wzmożone pocenie,
  • infekcjami wywołującymi katar, kaszel,
  • ogrzewaniem pomieszczeń, które sprawia, że tracimy płyny przez skórę,
  • większym wysiłkiem fizycznym podczas chodzenia po śniegu, w deszczu, z dodatkowym okryciem.

Zaleca się, aby w okresie jesienno-zimowym spożywać przynajmniej tyle samo płynów obojętnych,  co latem. W przypadku herbaty i kawy najlepiej unikać gorących napojów, a spożywać je, kiedy są ciepłe – błony śluzowe dużo lepiej znoszą taką temperaturę. Poparzenie ich może zwiększać ryzyko infekcji.

Jaka woda mineralna najlepsza?

Na to pytanie nie na da się odpowiedzieć jednoznacznie, bo wybór zależy od wielu czynników: indywidualnych potrzeb żywieniowych, preferencji smakowych, a także dostępności w sklepach. Trzeba również wziąć pod uwagę indywidualne zapotrzebowanie: źródlana jest najbardziej uniwersalna i wskazana dla dzieci, ale może nie być wystarczająca dla osób ze specyficznymi wymaganiami suplementacyjnymi. Zasadniczo, każda woda, która spełnia warunki czystości i bezpieczeństwa jest dobra dla zdrowia, potrzebna i wskazana do spożycia.

Woda kranowa

Wiele samorządów zainwestowało w systemy oczyszczania wody, aby poprawić jej jakość, czystość i walory smakowe. Woda kranowa jest najprostszym sposobem na uzupełnianie płynów na co dzień, nie kosztuje dużo i, co dla wielu osób jest szczególnie istotne, jest dużo bardziej ekologicznym rozwiązaniem niż woda butelkowana. Pijąc wodę kranową zamiast 1,5 litra wody butelkowanej można rocznie zaoszczędzić ponad 1000 zł i wyprodukować prawie 20 kilogramów mniej śmieci. W razie wątpliwości co do czystości wody kranowej można zastosować filtry kranowe lub dzbanki filtrujące.

Jak zwiększyć ilość wypijanej wody?

Wiele osób uskarża sie na mdły smak wody i temu przypisuje powody jej niedostatecznej ilości w diecie. Dlatego warto poszukać innych sposobów na uzupełnienie płynów. Zdrowe dodatki, takie jak zioła i owoce, nadadzą wodzie ciekawego posmaku. Świeże owoce i warzywa są bardzo bogate w wodę, jednak trzeba uważać w przypadku tych pierwszych na cukry proste. Czyste zupy również mogą posłużyć jako dodatkowe źródło płynów, jednak ważne, aby przygotowywać je w sposób zrównoważony i zbilansowany. Kawa i herbata mogą być doliczane do bilansu płynów pod warunkiem jednak, że nie zastępują one całkowicie wody.

Udostępnij ten post

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *