Jak czytać składy kosmetyków? Czym jest INCI?

jak czytać składy kosmetyków

Na opakowaniach większości kosmetyków znajdujemy tajemniczy skrót INCI. A zaraz za nim całą listę nieznanych nam nazw substancji chemicznych. Czym jest skład INCI, jak go czytać i jakie najczęściej dodatki do kosmetyków w nim znajdziemy?

INCI

Jest to skrót od angielskiego International Nomenclature Cosmetic Ingredient. Są to systemowo stosowane i uznane na całym świecie nazwy składów kosmetyków, które pozwalają na ich łatwa identyfikację. Nazwy składników opracowywane są przez International Nomenclature Committee i powszechnie publikowane w celu edukacji konsumentów oraz ułatwienia wyboru kosmetyków. W Polsce umieszczanie składników w formie listy INCI reguluje Ustawa z dnia 4 października 2018 r. o produktach kosmetycznych oraz Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1223/2009 z dnia 30 listopada 2009 r. INCI zapewnia przejrzystą, zharmonizowaną nomenklaturę, opartą o badania naukowe.

Stosowanie INCI ma szereg zalet:

– pozwala użytkownikowi podejmować świadome decyzje zakupowe i pielęgnacyjne

– umożliwia lekarzom, dermatologom i kosmetologom ocenę wpływu danego kosmetyku na skórę, nawet jeśli nie jest on dostępny w jego obszarze geograficznym

– pozwala na usystematyzowanie publikacji naukowych dotyczących składników kosmetycznych

– umożliwia przemysłowi kosmetycznemu śledzenie bezpieczeństwa i statusu niektórych składników.

Fakt, że dany składnik posiada nazwę INCI nie oznacza, że został on uznany za bezpieczny do stosowania. Tym się International Nomenclature Committee nie zajmuje. Jego zadaniem jest jedynie usystematyzowanie nazewnictwa komponentów kosmetycznych – wyprodukowanych w laboratorium lub pochodzenia roślinnego. O dopuszczeniu danego komponentu decydują organizacje rządowe bądź unijne. Z tego względu składy kosmetyków obecnych na rynku amerykańskim oraz unijnym mogą się różnić. Niektóre z nich w ogóle nie są dopuszczone do obrotu na terenie Unii Europejskiej. INCI umożliwia łatwiejszą identyfikację takich składników.

Skład kosmetyków INCI

Kolejność składników w produkcie według INCI jest ściśle określona. Najpierw podaje się składniki, których w produkcie jest najwięcej, następnie ich ilość się zmniejsza. Pozwala to na identyfikację bazy danego produktu oraz wybór tego, który nam najbardziej odpowiada. Jeśli stężenie jakiegoś komponentu jest niższe niż 1% producent nie ma obowiązku trzymać się tej ustalonej kolejności. Nie musi również umieszczać w składzie rozpuszczalników czy nośników niektórych substancji.

Nazwy INCI

W INCI uwagę może zwracać, że nazewnictwo jest mieszane. Niektóre nazwy są łacińskie, a inne angielskie. Można się w tym wszystkim bardzo łatwo odnaleźć. Składniki pochodzenia roślinnego podaje się po łacińsku, zgodnie z ich nazwą gatunkową, a składniki chemiczne – po angielsku. Czasem obok łacińskiej nazwy, producent umieszcza angielski odpowiednik dla łatwiejszej identyfikacji, np.  Butyrospermum Parkii Butter (shea butter), Prunus Amygdalus Dulcis Oil (sweet almond oil) czy Pisum Sativum Extract (pea extract). Jest to prosty sposób na stwierdzenie ile komponentów w danym składniku jest faktycznie naturalnych.

Składniki kosmetyków można ogólnie podzielić na dwie grupy: bazowe, aktywne i pomocnicze. Te pierwsze służą jako podstawa, czy nośnik składników aktywnych. Aktywne wykazują działanie pielęgnacyjne, wygładzające, wzmacniające czy ochronne. Substancje konserwujące, wbrew obiegowej opinii, są w pewnej ilości potrzebne w kosmetykach, bo inaczej po prostu by się one psuły, a ich przydatność do użycia byłaby zdecydowanie krótsza. Kosmetyki całkowicie naturalne i bez konserwantów mają bardzo krótką datę ważności i trzeba się z nimi obchodzić w sposób ściśle określony przez producenta.

Substancje konserwujące również można podzielić. Na te, które są absolutnie niezbędne i zapobiegają np. rozwojowi bakterii w kosmetyku oraz te, które, powiedzmy, możnaby pominąć. W wielu kosmetykach nie trzeba na przykład stosować barwników czy zbyt wielu substancji zapachowych. Tutaj jednak trzeba dokładnie przeanalizować potrzeby swojej skóry oraz wartość, jaką niosą składniki aktywne. Nie wszystkie bowiem konserwanty są toksyczne i nie wszystkie należy skreślać od samego początku.

Składniki kosmetyków – konserwanty

Konserwanty, o użyciu których producent musi poinformować użytkownika, mają za zadanie zapobiegać rozwojowi baterii grzybów, utrzymywać pożądaną konsystencję kosmetyku oraz umożliwiać utrzymanie ich przez minimalny okres przydatności do użycia w niezmienionej formie. Konserwanty mogą powodować alergie, dlatego osoby łatwo ulegające uczuleniom powinny uważniej ich szukać w składach INCI. Do najczęściej stosowanych należą

Parabeny

Estry i analogi kwasu p-hydroksybenzoesowego, wykazujące działanie szczególnie wobec bakterii gram dodatnich i gram ujemnych. Niwelują ryzyko rozwoju grzybów. Dodatkowo wykazują działanie przeciwłupieżowe i przeciwłojotokowe. W nazewnictwie INCI występują najczęściej jako Butylparaben, Propylparaben, Ethylparaben, Methylparaben. Mogą w pewien sposób przenikać przez skórę, dlatego u osób z chorobami skóry w znacznej ilości mogą wywoływać reakcje. Jeżeli stosowane są w ilościach minimalnych dla utrzymania świeżości kosmetyku, uznane są za bezpieczne.

Przy czytaniu składów INCI warto zwracać uwagę, gdzie w składzie się one znajdują. Jeśli są przy końcu, a wcześniejsze miejsce zajmują inne, aktywne i bazowe składniki, produkt będzie wykazywał działania pielęgnujące, a konserwantów nie ma za dużo.

Konserwanty w kosmetykach ekologicznych

Ekologiczne kosmetyki co do zasady mają posiadać wyłącznie składniki naturalnego pochodzenia, a jeśli niezbędne jest użycie konserwantów, mogą to być tylko substancje uznane za bezpieczne dla zdrowia skóry. Należą do nich Benzoic Acid – kwas benzoesowy, Citric Acid – kwas cytrynowy, Dehydroacetic Acid – kwas dehydrooctowy, Salicylic Acid – kwas salicylowy, Sorbic Acid – kwas sorbowy, Benzyl Alcohol – alkohol benzylowy, Sodium Benzoate – kwas benzoesowy sól sodowa, Potassium Sorbate – sorbinian potasu. Jeżeli znajdziemy te konserwanty w składzie INCI możemy spokojnie stosować te kosmetyki, ponieważ ryzyko uszkodzenia nimi skóry jest niewielkie lub żadne.

Alkohol

Alkohol nie oznacza od razu ciężkiego uszczerbku na zdrowiu skóry. Alkohole mogą być pochodzenia roślinnego, być łagodne dla naskórka i chronić kosmetyk przed zepsuciem. Niektóre alkohole stosowane są po to, aby umożliwić wniknięcie składnikom aktywnym w głąb skóry. Konserwanty alkoholowe nie powinny jednak być zbyt wysoko w składzie.

Co ważne, nie wszystko, co ma w swojej nazwie słowo „alcohol” jest od razu konserwantem czy wykazuje działanie drażniące. Alkohole, które dobrze, aby znalazły się w składzie kosmetyków, to m.in.:

  • Cetearyl Alcohol – stabilizuje formę kosmetyku, jest emolientem, który nie dopuszcza do wysuszenia skóry.
  • Benzyl Alcohol – konserwuje, stabilizuje formę kosmetyku, nie działa drażniąco na skórę, jest dla niej obojętny.
  • Cinnamyl Alcohol – jeśli jest pochodzenia roślinnego – świetnie. Ten syntetyczny może uczulać lub powodować podrażnienie.
  • Stearyl Alcohol – emolient, który działa nawilżająco, natłuszczająco.
  • Glycerin – wnika w skórę i działa jako substancja przenosząca w jej głąb inne składniki aktywne.
  • Phenethyl Alcohol – konserwant obojętny dla skóry, który bardzo rzadko uczula i podrażnia.
  • Menthol – działa chłodząco, zmniejsza ból, obrzęki i pieczenie, konserwuje i działa przeciwbakteryjnie.

Olejki eteryczne

Najczęściej stosowane olejki eteryczne pełniące rolę konserwantu to Thymus vulgaris – olejek tymiankowy, tymol, eugenol, Melaleuca Alternifolia – olejek z drzewa herbacianego, Lavandulla officinallis – lawendowy, Salvia sclarea – szałwia muszkatołowa, Hamamelis Virginiana – oczas wirginijski, Rosmarinus Officinalis – rozmaryn, Origanum Vulgare – oregano, Mentha Piperita – miętowy. Olejki eteryczne mogą być zarówno konserwantami, jak i składnikami aktywnymi.

Witaminy

Niektóre składniki witaminowe są potężnymi przeciwutleniaczami, a ich obecność zapewnia nie tylko działanie przeciw psuciu kosmetyku, ale wspomaganie działania składników aktywnych. Należą do nich witamina C i witamina E. W składzie INCI znajdziemy je pod nazwą Ascorbic Acid  i Tocopherol (Tocopheryl) Acetate

Witamina C, w zależności od formy, ma różne zastosowania na skórze:

  • Glucoside Ascorbyl (glukozyd askorbylu) – wnika w głębokie warstwy skóry, gdzie wspiera produkcję kalogenu i zapobiega występowaniu przebarwień.
  • Ascorbyl Pamitate (palmitynian askorbylu) – stabilna forma witaminy C, nie wykazuje dużego działania aktywnego, nie wnika w głębsze warstwy skóry.
  • Sodium Ascorbyl Phasphate (sól sodowa fosforanu askorbylu) – działa silnie antybakteryjnie.
  • Tetrahexyldecyl Ascorbate (tetraizopalmitynian askorbylu) – działa przeciwprzebarwieniowo, często spotykana w kosmetykach.

Jak odczytywac skład kosmetyków kolorowych

Składy kolorówki mogą nieco różnić się od składów kosmetyków pielęgnacyjnych. Z pewnością wiele z nich musi zawierać odpowiednią ilość konserwantów, ponieważ do środka opakowania łatwiej dostaje się brud, sebum ze skóry, czasem nawet ślina czy olejki. Nie zawsze również posiadają składniki aktywnie nawilżające i pielęgnujące, chociaż coraz więcej producentów zmienia swoje receptury w tym kierunku. Kosmetyki kolorowe, co zrozumiałe, zawierają również barwniki, dlatego ich obecność w INCI musi zostać wyszczególniona. Najczęściej określane są skrótem CI (Color Index) i numerem odpowiednim dla danego barwnika, np. CI 77891 to dwutlenek tytanu, czy biel tytanowa, CI 77492 – wodorotlenek żelaza, yli źółcień żelazowa, czy CI 73360 – czerwień tioindygowa. Dlaczego w kosmetykach kolorowych znajdziemy często więcej niż jeden barwnik? Ponieważ ostateczny odcień szminki, podkładu czy mascary jest produktem końcowym zmieszania różnych barwników, a wszystkie one muszą być wymienione na opakowaniu.

Co, jeśli listy składników nie ma na opakowaniu? Na pudełku czy słoiczku eye linera nie dałoby przecież rady zmieścić całej litanii składników. W takiej sytuacji można zapytać w sklepie o ulotkę, która dodawana jest do partii produktu w nim sprzedawanego. Sklepy drogeryjne czy apteki takie ulotki dostają, ale nie zawsze udostępniają na hali zakupowej.

Udostępnij ten post

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *